Nie byle jaki to prezent. Dar serca. Mój pierwszy wiersz. Wspaniały. Zresztą oceńcie, Koledzy, sami:
Nie róbmy polityki
Budujmy orliki
Nikt już teraz nie powie, że samaslodycz to potwór i nie kocha ani Pana Płemieła, ani ex-hrabiego, ani nawet ex-ciecia.
W końcu nikt jeszcze na Salon24 nie tworzył dla Platformy Obywatelskiej poezji. Nawet Pani RR-K.
Można się spokojnie zachwycać owocem mego nowoodkrytego talentu, albowiem idę na winko (czerwone, wytrawne), a jak już się napiję, to wrócę i ocenię miarę Waszego entuzjazmu.
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli mojej poezji.